DIECEZJA SIEDLECKA
4 lipca 2025 r. Imieniny obchodzą: Elbieta, Malwina, Teodor
Czytania: (Rdz 23,1-4.19.24,1-8.10.48.59.62-67); (Ps 106,1-5); Aklamacja (Mt 9,12b.13b)Ewangelia: Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl
Pomnik Asłanowicza odrestaurowany
Uroczystość odpustowa i festyn rodzinny w sanktuarium Matki Bożej /WIDEO/
Parafie z diecezji siedleckiej na ogólnopolskich zawodach Liturgicznej Służby Ołtarza
Tomasz Madoń, prezes PKS, odwołany. Jego funkcję przejął Ryszard Szczygieł
Setne urodziny „Szarotki”. Stefania Gelo uhonorowana przez żołnierzy 5MBOT
CIC tylko w Warszawie
Marcin Celiński w audycji O Tym Się Mówi zapowiada walkę o dobre imię /AUDIO/
Radiowa Niedziela - 6 lipca
Śmierć w ogniu
Niezwykli goście w siedzibie Katolickiego Radia Podlasie
Konkurs „Papież Franciszek w oczach dzieci”
18 GRUDNIA - WTOREK (2012-12-17 22:12:28)
Wiara przekłada się na dokładność Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański (Mt 1, 24). Wiktor Hugo napisał książkę „Rok 93”. Opisuje ona ciekawe wydarzenie. Oto francuski statek płynie, aby zaatakować wrogów, ma 30 dział ukrytych pod pokładem. Wygląda na statek handlowy; Działa są przykręcone, a koła odpowiednio zablokowane. Z wyjątkiem jednego działa. Jeden człowiek okazał się niedbały – nie przywiązał działa, a kół nie unieruchomił – i tak działo pod wpływem ruchu fal, kołysania się statku, nagle rozerwało przymocowujący łańcuch i w chwili burzy, gdy statek się kołysał, zaczęło pod pokładem jeździć z jednej strony, na drugą i uderzając niszczyć inne działa, a następnie uderzając w burtę, rozrywać statek. Wszyscy obserwują to zjawisko. Co zrobić, jak zatrzymać działo, które przecież waży z tonę i niszczy statek, któremu grozi zatonięcie?
Wiara przekłada się na dokładność
Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański (Mt 1, 24).
Wiktor Hugo napisał książkę „Rok 93”. Opisuje ona ciekawe wydarzenie.
Oto francuski statek płynie, aby zaatakować wrogów, ma 30 dział ukrytych pod pokładem. Wygląda na statek handlowy; Działa są przykręcone, a koła odpowiednio zablokowane. Z wyjątkiem jednego działa.
Jeden człowiek okazał się niedbały – nie przywiązał działa, a kół nie unieruchomił – i tak działo pod wpływem ruchu fal, kołysania się statku, nagle rozerwało przymocowujący łańcuch i w chwili burzy, gdy statek się kołysał, zaczęło pod pokładem jeździć z jednej strony, na drugą i uderzając niszczyć inne działa, a następnie uderzając w burtę, rozrywać statek.
Człowiek, który zaniedbał odpowiedniego przymocowania działa, skoczył pod pokład i próbował coś rzucić pod koła działa, aby się przewróciło i by można je było unieruchomić na powrót. Narażał życie. Wreszcie udało mu się działo jeżdżące z jednej strony na drugą przewrócić, rzucając pod koła jakieś żelastwo. Kapitan wezwał tego człowieka, który okazał najpierw niedbalstwo, a następnie wielką odwagę. Za odwagę przypiął mu order do piersi, a następnie wydał rozkaz, aby go rozstrzelać za niesolidność, nieodpowiedzialność, za to, że swoją postawą naraził wszystkich na śmierć. Przez jego głupotę, jak się okaże, zginą wszyscy, ponieważ działo uczyniło na statku sporo zniszczeń. Hugo pokazał w tym wydarzeniu, jak ważna jest dokładność. Niedopilnowanie jednej drobnej rzeczy grozi tragedią, zniszczeniem. Tak samo jest w życiu. Chwila nieuwagi, niedbalstwa, a konsekwencje ciągną się przez całe życie. Czasem jest to utrata zdrowia, czasem życia, a nieraz zatracenie siebie i swojej wiary albo wiary, życia i szczęścia innych ludzi. Doskonale rozumiał to św. Józef, który uczynił wszystko tak, jak mu nakazał anioł.
Człowiek, który zaniedbał odpowiedniego przymocowania działa, skoczył pod pokład i próbował coś rzucić pod koła działa, aby się przewróciło i by można je było unieruchomić na powrót. Narażał życie. Wreszcie udało mu się działo jeżdżące z jednej strony na drugą przewrócić, rzucając pod koła jakieś żelastwo.
Kapitan wezwał tego człowieka, który okazał najpierw niedbalstwo, a następnie wielką odwagę. Za odwagę przypiął mu order do piersi, a następnie wydał rozkaz, aby go rozstrzelać za niesolidność, nieodpowiedzialność, za to, że swoją postawą naraził wszystkich na śmierć. Przez jego głupotę, jak się okaże, zginą wszyscy, ponieważ działo uczyniło na statku sporo zniszczeń.
< powrót
Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach
Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR
