Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach

DIECEZJA
SIEDLECKA

   
A A A
A A A A

29 marca 2024 r. Imieniny obchodzą: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy

  Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach    
LITURGIA SŁOWA



Czytania:
(Iz 52,13-53,12); (Ps 31,2.6.12-13.15-17.25); (Hbr 4,14-16
Ewangelia:


Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl

Serwis informacyjny KRP

Msza Wieczerzy Pańskiej w siedleckiej katedrze

Rekolekcje dla małżeństw i osób stanu wolnego

Wielki Piątek: Droga Krzyżowa na antenie Katolickiego Radia Podlasie

Triduum Paschalne w Międzyrzecu

Msza Św. Krzyżma w Drohiczynie

Szkoły będą łapać deszczówkę

Niedziela Palmowa i Droga Krzyżowa w parafii Neple

Siedlanów: rekolekcje dla członków kół żywego różańca i wszystkich chętnych

Nowi księża kanonicy w Diecezji Siedleckiej

Msza Święta Krzyżma w siedleckiej katedrze

Świąteczny czas w Przedszkolu im. Jana Pawła II w Łukowie

Serwis informacyjny eKAI
Bł±d przy odczytywaniu wiadomo¶ci z EKAI.
Słuchaj na żywo KRP


        

 




MENU
Aktualności
Bierzmowanie 2024
Ogłoszenia duszpasterskie
Intencje mszalne
Ministranci
Informacje o parafii
Historia parafii
Proboszcz
Kontakt
Konto parafialne
 
Cmentarz
Regulamin cmenarza
 
AUDIO
2010 - rekolekcje adwentowe
2010 - uroczystości 1 i 2 listopada
2010 - 40-godzinne nabożeństwo
 
LINKI
Diecezja Siedlecka
Fronda
Katolickie Radio Podlasie
Podlaskie Echo Katolickie
EKAI
Episkopat
Duszpasterwstwo Akademickie
Kongers Federacji Pueri Cantores
E-rozmowy o Dobrej Nowinie
Wiara
Katolik
Deon
Modlitwa w drodze
CCM
Misyjne Drogi
 
wiadomości
 
 
 
Aktualności
 
 

 

Wybierz kategorie:

SOBOTA, 1 LISTOPADA WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH (2014-10-31 22:10:07)

Mt 5,1-12a

Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. (Mt 5,8)

 

Przeżywamy dzisiaj podniosłą uroczystość Wszystkich Świętych.

Cieszymy się z chwały i wywyższenia, jakiego za dobre i doskonałe życie tu na ziemi doznają święci od Boga.

Kim oni byli?

Byli ludźmi całkowicie podobnymi do nas: mężczyznami, kobietami, dziećmi, pochodzącymi z różnych narodowości.

Żyjącymi w różnych czasach

Wypełniającymi różne powołania.

Ponad 40 000 nazwisk tych duchowych gigantów znajduje się na oficjalnej liście Chrystusowego Kościoła.

To jednak nie wszyscy.


Żyło bowiem i żyje na świecie miliony anonimowych świętych, których życie i czyny nie zostały przez ludzi dostrzeżone i rozpoznane, tym niemniej są oni święci w oczach Bożych.

 

Jest tylko jeden smutek świata: ten, że nie jesteśmy świętymi - napisał poeta (Leon Bloy).

 

Słysząc słowo „świętość”, wielu ludzi uśmiecha się i wzruszając ramionami mówi:

To nie dla mnie.

To mnie nie interesuje.

 

Ludzie chcą być wolni i suwerenni nawet wobec Boga.

Chcą zakosztować wszystkich smaków życia.

Niczego sobie nie odmawiać.

Z niczego nie rezygnować.

Oto dewiza, której hołduje dziś wielu ludzi.

 

Ale…

Co pomogą szybkie auta tym, którzy nie mają kierunku?

Co pomogą czubate talerze tym, którzy są głodni miłości?

Na co zda się wielka wiedza, skoro nikogo nie chcemy nawrócić?

Po co czcić świętych, skoro nikt nie chce żyć tak jak oni? (Martin Guti)

 

Mamo, czy ja mogę zostać świętym?

Takie pytanie zadał siedmioletni Marcinek.

A dlaczego chciałbyś zostać świętym? - zapytała zaciekawiona mama.

Siostra na katechezie mówiła, że każdy święty był dobrym człowiekiem.

Ja też bym tak chciał, chciałbym zawsze czynić dobro, każdemu kogo spotkam.

 

Dzisiejsza Uroczystość Wszystkich Świętych skłania nas do pytania o naszą świętość.

W uszach brzmi jednoznaczne wezwanie Boga zawarte w Księdze Kapłańskiej:

Bądźcie świętymi, ponieważ Ja jestem święty!

 

Jan Bosco powiedział kiedyś:

Albo będziesz święty, albo będziesz nikim.

 

Kiedy słyszymy o naszym powołaniu do świętości, to od razu stają nam przed oczami wszystkie nasze słabości i przewinienia.

I bliscy jesteśmy jakiegoś śmiertelnego wręcz przerażenia.

Być świętym?!

Kiedy tyle niedociągnięć.

Kiedy nasza szara codzienność tak daleka jest od ideałów i chrześcijańskich wzorów.

Ale przecież świętość nie polega na jakiejś trwałej doskonałości moralnej.

Wiele wspaniałych i kluczowych postaci Biblii - począwszy od Abrahama, a skończywszy na świętym Pawle - ukazuje nam tę prawdę, że nawet grzech człowieka może być jakoś tajemniczo wpisany w jego drogę do świętości.

 

Zatem co to znaczy być świętym człowiekiem?

Na to pytanie można by niewątpliwie odpowiadać na wiele sposobów.

Ale dziś chciałbym posłużyć się stwierdzeniem, że świętym jest ten, dla którego Bóg jest ważny, naprawdę ważny, po prostu najważniejszy.

Dla którego ważne jest Boże prawo.

Może się zdarzyć w życiu kogoś, że przekroczy Boże przykazanie, ale nigdy nie będzie to dla niego obojętne, błahe.

Taki człowiek w jakiejś sytuacji może nawet zapomnieć o Bogu, ale zaraz przyjdzie na niego opamiętanie.

Jak na Piotra, który natychmiast zapłakał po tym, jak zaparł się swojego Mistrza.

Jezus mówił do błogosławionej siostry Faustyny Kowalskiej, że nie ludzkie grzechy zasmucają go najbardziej, ale to, że po ich popełnieniu ludzie nie wracają do Boga.

Popełnić grzech i beztrosko czekać na Boże Narodzenie, na Wielkanoc, na inną okazję do spowiedzi.

Dla kogoś takiego Bóg nie jest ważny.

Jeśli pojawił się grzech to od razu chcę powrócić do Boga.

To od razu podejmuję wysiłek mojego nawrócenia.

Pamiętajmy o tym, że nie nienawiść, ale obojętność jest przeciwieństwem miłości.

 

Bóg nie może nas zmusić do tego byśmy Go kochali.

Miłość Boga i nasza świętość - muszą wyrastać z naszego wolnego wyboru.

Stwórca pragnie doprowadzić nas wszystkich do świętości i dlatego aranżuje niejako w naszym życiu różne sytuacje.

Prowadzi nas najlepszą dla nas drogą, abyśmy w końcu pokochali Go, uznali za kogoś najważniejszego, abyśmy stali się świętymi.

Wszystko, co Bóg stawia na naszej drodze, co dopuszcza w naszym życiu, jest po to, abyśmy Go głęboko umiłowali.

Niekiedy przychodzi nam to zrozumieć dość późno.

Moi Drodzy.

Pierwsze słowa dzisiejszej Ewangelii brzmiały:

Jezus, widząc tumy, wyszedł na górę.

Z wierzchotka góry można dostrzec to, czego nie widzą ci, którzy znajdują się u jej podnóża.

Jezus wyszedł na górę, ponad tłumy.

I jako Jednorodzony Syn Boży spojrzał na ludzkie drogi, miliony ludzkich dróg.

Łatwych i trudnych, prostych i poplątanych, tych stromych i tych wygodnych.

I patrzył Jezus daleko, tam, gdzie wzrok zwykłego człowieka nie sięga.

I widział, które drogi dokąd prowadzą.

I powiedział, że ubodzy w duchu, smutni, cisi, łaknący sprawiedliwości, miłosierni i czystego serca - są błogosławieni.

Idą na spotkanie Niebieskiego Ojca i swoich bliskich zmarłych.

 

Dlatego mamy iść naszą drogą do świętości.

Mamy tę świętość budować każdego dnia.

 

W swoim duchowym życiu powinniśmy bardzo się starać, by wiedzieć, co się Panu Bogu we mnie podoba, a co jest tylko kolorową imitacją i podróbką miłości i chrześcijaństwa.

A ta dzisiejsza Ewangelia pokazuje nam drogę budowania świętości.

Błogosławieni czyli szczęśliwi są ci, którzy starają się żyć łagodnością, dobrocią, przebaczeniem, miłosierdziem, czystością serca, cierpliwością.

Czy ja chcę taką drogą iść przez życie?




< powrót




Wyślij do:
Nazwisko i imię*:
Adres e-mail*:
Nr telefonu:
Tytuł zapytania*:
Treść*:
  

 

 
     

Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach

Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR