Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach

DIECEZJA
SIEDLECKA

   
A A A
A A A A

3 maja 2024 r. Imieniny obchodzą: Maria, Nina, Aleksander - wito Konstytucji 3-Maja

  Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach    
LITURGIA SŁOWA



Czytania:
(Ap 11,19a; 12,1.3-6a.10ab); (Ps: Jdt 13,18-20)
Ewangelia:


Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl

Serwis informacyjny KRP

Iluminacje świetlne w Siedlcach z okazji 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja

Święto Konstytucji 3 Maja

Weekend w regionie

Kajakiem z biało – czerwoną w Garwolinie

Krzysztof Mulawa gościem Radia Podlasie /AUDIO/

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski

2 maja - Dzień Flagi Narodowej

3 maja w regionie

Audycja „Tyś naszą Królową” na antenie KRP

Kolejne spotkanie z cyklu „Przekroczyć siebie”

Szwadron Kawalerii Ochotniczej z Siemiatycz ma swój Proporzec

Serwis informacyjny eKAI
Bł±d przy odczytywaniu wiadomo¶ci z EKAI.
Słuchaj na żywo KRP


        

 




MENU
Aktualności
Ogłoszenia duszpasterskie
Intencje mszalne
Ministranci
Informacje o parafii
Historia parafii
Proboszcz
Kontakt
Konto parafialne
 
Cmentarz
Regulamin cmenarza
 
AUDIO
2010 - rekolekcje adwentowe
2010 - uroczystości 1 i 2 listopada
2010 - 40-godzinne nabożeństwo
 
LINKI
Diecezja Siedlecka
Fronda
Katolickie Radio Podlasie
Podlaskie Echo Katolickie
EKAI
Episkopat
Duszpasterwstwo Akademickie
Kongers Federacji Pueri Cantores
E-rozmowy o Dobrej Nowinie
Wiara
Katolik
Deon
Modlitwa w drodze
CCM
Misyjne Drogi
 
wiadomości
 
 
 
Aktualności
 
 

 

Wybierz kategorie:

NIEDZIELA: 20 STYCZNIA (2013-01-20 06:01:08)

J 2,1-12

Zróbcie wszystko, cokolwiek mój Syn wam powie….

 

15-letni chłopiec przejeżdżał wraz ze swoim ojcem samochodem obok niewielkiego lotniska w małym mia­steczku w stanie Ohio. Nagle nisko lecący mały treningowy samolot stracił kontrolę, zaczął kręcić się gwałtownie w powietrzu, a chwilę później zanurkował prosto w dół na pokryty betonem pas startowy. Impet uderzenia był ogromny.

Widząc to, chłopiec zaczął krzyczeć:

Tato, tato, zatrzymaj samochód!"

Kilka minut później chłopiec wyciągał pilota z roztrzaskanego samolotu. Był nim 20-letni student, adept lotnictwa, który ćwiczył umiejętność startów i lądowań. Skonał on chwilę później w ramionach roztrzęsionego chłopca.

Kiedy ten chłopiec powrócił do domu, rzucił się w ramiona swojej matki płacząc:

Mamo, on był moim kolegą! On miał tylko 20 lat!"

Szok spowodowany wy­padkiem, którego był świadkiem, był dla niego tak wielki, że tego wieczoru nic nie jadł. Udał się jedynie do swego pokoju, zamknął drzwi i położył się na łóżku.

Chłopiec ten pracował po kilka godzin dziennie w miej­scowym sklepie. Każdy cent, który zarobił, odkładał na lekcję pilotażu. Jego cichym marzeniem było uzyskać licencję pilota po przekroczeniu 16-tego roku życia. Rodzi­ce chłopca zastanawiali się nad tym, jaki skutek wywrze na ich synu tragiczny wypadek kolegi. Czy przestanie brać lekcje pilotażu, czy też będzie kontynuował je dalej? Postanowili jedynie, że decyzję o tym musi podjąć on sam.

Kilka dni później matka zauważyła w jego sypialni otwarty zeszyt z notatkami. Na jednej ze stron napisane były dużymi literami słowa: „CHARAKTER JEZUSA". Poniżej umieszczona była lista jakości:

- Jezus był blisko Boga.
- Jezus pomagał biednym.
- On był bez grzechu.
- Jezus był pokorny.
- On nie był egoistą.

Czytając te notatki, matka chłopca ze łzami w oczach dziękowała Bogu za to, że w trudnych chwilach podjęcia decyzji, jej syn zwrócił się o pomoc do Chrystusa.

Kiedy zadała synowi pytanie: Co zdecydował odnośnie latania? Syn odpowiedział:

Mamusiu, mam nadzieję, że ty i ojciec mnie zrozumiecie.

Z pomocą Bożą będę dalej kontynuował latanie".


Chłopcem tym był Neil Armstrong. Kilkadziesiąt lat później, 20 lipca 1969 roku jako pierwszy z ludzi postawił on swoją stopę na księżycu.

 

Ta dzisiejsza ewangelia mówi o tym, że ci nowożeńcy zaprosili na swoje wesele Jezusa.

Jest takie przysłowie, które wszyscy znamy: Jak trwoga to do Boga.

I tak to jest, że o Bogu pamiętamy kiedy w życiu dzieją się ciężkie chwile.

Do Boga przychodzimy kiedy sami jesteśmy już bezradni.

 

Ale kiedy w naszym życiu jest dobrze, kiedy jest radość i wesele – to często Bóg jest nam niepotrzebny.

Ta dzisiejsza Ewangelia przypomina nam, że Bóg jest naszym przyjacielem i chce wspólnie z nami przezywać i nasze radości.

Zastanówmy się…

Czy umiem swoją radość przeżywać z Bogiem.

Czy zapraszam Jezusa na swoją zabawę, dyskotekę, studniówkę, prywatkę…

Czy jest dla Niego miejsce kiedy ze znajomymi siadam do stołu, aby się pobawić, pośmiać, zrelaksować…

Czy w moich zabawach, w przeżywaniu ich Pan Bóg może być obecny?

 

Czy w wreszcie mojej modlitwie nie ograniczam się tylko do próśb, a za otrzymywane laski już Bogu nie dziękuję…?




< powrót




Wyślij do:
Nazwisko i imię*:
Adres e-mail*:
Nr telefonu:
Tytuł zapytania*:
Treść*:
  

 

 
     

Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach

Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR